Paznokciomaniaczki wiedzą, że tak jak w przypadku makijażu czy ubrań, tak też przy zdobieniu paznokci panują pewne określone trendy. I tak samo jak w innych dziedzinach, tak i tutaj należy patrzeć na nie delikatnie z przymrużeniem oka, dobierać sobie różne elementy i dopasowywać je do siebie. Manicure rządzi się przecież swoimi prawami tak jak każdy kosmetyczny świat. A dobór wzoru czy koloru lakierów do kształtu naszych paznokci okazuje się być całkiem istotny.
Zacznijmy od tego, że wbrew pozorom kształtów paznokci rozróżniamy sporo. Paznokcie mogą być krótkie, średnie bądź długie. Zakończone owalnie, prostokątnie, spiczasto czy w kształcie tzw. migdała. W zależności od formy paznokci, określone odcienie i wzory będą prezentowały się najlepiej. No właśnie, czyli jakie?
Bardzo krótkie, wąskie i nieduże paznokcie
To kształt, przy którym dobór kolorów i wzorów jest chyba najuboższy. Wszystko dlatego, że przesadne wzory, łączenie kilku odcieni czy neonowe barwy będą zwyczajnie przerostem formy nad treścią. Lepiej powstrzymać się od takich elementów i postawić na delikatne odcienie pastelowe czy nude. Takie sprawdzą się najlepiej, a dłonie będą wyglądały na schludne i zadbane.
Dość krótkie, ale zaokrąglone paznokcie
W przypadku takiego kształtu można pozwolić już sobie na nieco więcej. Nie ma tu ograniczenia w wyborze kolorów. Jeśli natomiast stawiasz na wzory, to lepiej zachowaj umiar i zdecyduj się na delikatne, nieduże zdobienie. Nie musi np. występować na każdym paznokciu. Coś takiego na pewno się obroni i będzie dobrze się prezentować. Dłonie wyglądają naturalnie, jednak z nutką szaleństwa.
Kwadratowe paznokcie o średniej długości
To świetna alternatywa dla wszystkich pań, które uwielbiają bawić się kolorami, ponieważ sytuacja ma się tu podobnie jak w przypadku powyższej. Spektrum barw jest nieograniczone. Jeśli chodzi jednak o wzory, to oczywiście można sobie na nie pozwolić, ale wszystko w granicach rozsądku. Subtelne, niezbyt duże zdobienie będzie wyglądało ciekawie i przykuje uwagę. Lepiej jednak nie przesadzać, aby nie osiągnąć efektu sztuczności i namieszania.
Tzw. długie migdałki
To jeden z najczęściej występujących kształtów i jednocześnie najbardziej przez kobiety pożądany. Szczerze mówiąc, trudno się temu dziwić! Takie paznokcie wyglądają niezwykle elegancko i kobieco, a dłonie zdają się być smuklejsze. Atutom nie ma końca. W końcu tutaj panuje już niemal całkowita dowolność. Szaleństwo barw i wzorów jak najbardziej dozwolone. Geometryczne zdobienie? Proszę bardzo. Neonowe odcienie? Jak najbardziej! Warto jedynie uważać na zbyt ciemne odcienie, które mogą wyglądać nieco ciężko i mrocznie.
Spiczaste szponiaki
To z pewnością ten kształt, który jedni kochają, a drudzy nienawidzą. Mogłoby się wydawać, że takie paznokcie tak zwracają uwagę, że lepiej już nie szaleć z manicure, jednak tak nie jest. Delikatne wzory wydają się tu być nie na miejscu. W końcu jak szaleć, to na całego! W przeciwnym razie to jak dobór artystycznej, ekstrawaganckiej stylizacji jednocześnie z dopasowaną torebką pod kolor butów. Takie paznokcie nie są naturalne ani delikatne. Decydują się na nie osoby odważne. Warto więc dodać sobie pazura…dosłownie. Nietypowe, duże zdobienia, neonowe barwy, wzorki i biżuteria – to wszystko stoi dla Ciebie otworem. Pamiętajmy jedynie, że to szaleństwo nie jest dla każdego.
Na koniec najważniejsza rada. Warto mieć na uwadze, iż nawet najpiękniejszy manicure, świetnie dobrany do kształtu nie będzie dobrze się prezentował przy wysuszonych i niezadbanych dłoniach. Podstawą jest więc pielęgnacja, a dopiero potem malowanie. A skoro pielęgnacja, to punktem obowiązkowym porządny krem, np. taki Molluscoo z wyciągiem ze śluzu ślimaka. Gwarantujemy, że spisze się na medal i to złoty!