Od dawna myślisz o rozpoczęciu aktywności fizycznej, ale nie możesz się zmotywować? Masz wrażenie, że Twoja kondycja jest bardzo słaba, a większość dostępnych dyscyplin zniechęca Cię swoją intensywnością i wizją wysiłku nie do zniesienia? Być może mamy coś idealnego dla Ciebie!
Od jakiegoś czasu interesujemy się japońską pielęgnacją, w której przodują produkty z wyciągiem ze śluzu ślimaka. Ich przykładem są np. świetne kosmetyki Molluscoo. Tym razem przyszła pora na małą inspirację w zakresie sportu. Mowa tutaj o slow joggingu, który jest nazywany japońskim sekretem długowieczności. Nie wymaga on zbyt wiele od osoby ćwiczącej. Nie wyczerpuje, a pomaga się zrelaksować. Brzmi idealnie?
Slow jogging – co to takiego?
Pomysłodawcą tej aktywności jest profesor Hiroaki Tanaka. Postawił on sobie za cel wymyślenie takiego sportu, który będzie pozwalał spalić kalorie, jednocześnie nie powodując wyczerpania i poprawiając stan zdrowia. Jest to nic innego jak bieganie, ale w wolnym tempie. Poruszamy się tutaj z prędkością około 5 km/h. To naprawdę spokojne tempo, które nie sprawi, że po chwili zabraknie nam tchu, a nogi będą sprawiały wrażenie, jakby były z waty. Możemy przy tym odpoczywać, relaksować się i podziwiać np. piękno natury. Jest to świetna dyscyplina, przeznaczona absolutnie dla wszystkich, bez względu na płeć, wiek czy stopień wysportowania. Jest niezwykle uniwersalna.
Do dzieła, od czego zaczynamy?
Zasady są tu bardzo proste. Warto poświęcić na tę czynność przynajmniej pół godziny każdego dnia o dowolnej porze. Ważne jest, aby rzeczywiście poruszać się w wolnym tempie i z uśmiechem na ustach! Slow jogging bowiem jest całą filozofią, która zakłada pozytywne nastawienie i zadowolenie z życia. Istotna jest także postawa naszego ciała. Biegniemy z wyprostowanymi plecami, a nasza głowa patrzy dokładnie na wprost. Stopa powinna lądować na śródstopiu. Wciągamy powietrze nosem, a wypuszczamy ustami.
Zalety
Jest ich całe mnóstwo! To naprawdę świetny sposób ruchu dla naszego ciała. Wystarczy powiedzieć, że spalamy kalorie (nawet do 300 podczas treningu) oraz zwiększamy ilość energii w naszym organizmie i pozytywnego nastawienia do życia. Dodatkowo dotleniamy mózg, dzięki czemu nasz umysł lepiej pracuje, zwiększamy wydolność krążeniową oraz minimalizujemy ryzyko zawałów. Kolejnym plusem będzie też wzmocnienie kości oraz stawów.
Wszystko już wiemy, więc czas zabrać się do roboty! Tu nie ma już miliona wymówek. Slow jogging to naprawdę dyscyplina dla każdego, która ma świetne skutki dla naszego zdrowia, samopoczucia i wyglądu. Nie jest też wyczerpująca ani trudna. Nie wymaga specjalistycznego sprzętu czy zasobów pieniężnych. Wypróbuj już dziś i zamiast siadać na kanapie przed telewizorem, leć przewietrzyć umysł i ciało!