Co roku, wraz z nadchodzącymi do nas modowymi inspiracjami prosto z wybiegów, docierają do nas także trendy w makijażu. Będzie klasycznie, ale znajdzie się także miejsce na odrobinę szaleństwa. Co króluje w jesiennym make upie? Sprawdź już teraz!
W tym sezonie wyróżnić możemy sześć powielających się często nurtów:
1. Intensywne usta
To coś, co niemal zawsze wraca do nas jesienią. Aż trudno wyobrazić sobie tę porę bez bordowych, czerwonych czy śliwkowych pomadek, które fantastycznie komponują się np. ze swetrami. Takie stylizacje są wygodne, a jednocześnie stylowe i pięknie się prezentują. Jeśli nigdy nie nosiłaś ciemnych odcieni na ustach, to koniecznie spróbuj. Przekonasz się, jak odmienia to twarz i makijaż i być może się zakochasz. Warto powiedzieć, że przy intensywnych kolorach szminek wystarczy bardzo delikatna, minimalistyczna reszta, aby wyglądać na zadbane i z klasą. Odstawiamy więc w kąt nudziaki, delikatnie malujemy twarz, podkreślamy brwi, tuszujemy rzęsy, a na usta aplikujemy ciemną szminkę i w drogę!
2. Metaliczny blask
Metaliczne błyski to coś, co także będzie teraz modne. I choć wydaje się, że to dość awangardowy trend, to z pewnością można go przemycić do codzienności w formie jakichś akcentów. Świetnie podkreślą pozostałą po wakacjach opaleniznę i zwrócą na nas uwagę. Możemy użyć takiego błysku na oku, policzkach czy ustach. Przydadzą nam się metaliczne cienie, rozświetlacze i pomadki. Prym wiedzie tutaj ponadczasowe złoto i srebro. Na większe okazje można skusić się nawet na brokat.
3. Rzesy a la Twiggy
Historia zawsze zatacza koło i słychać jej echo także w licznych trendach. Tej jesieni modne będą rzęsy, które charakteryzowały ikonę lat 60, czyli właśnie Twiggy. Mowa tutaj o bardzo grubych, mocno podkreślonych, wręcz oblepionych tuszem rzęsach, które nadają dramatycznego efektu.
4. Fiolet, fiolet wszędzie
O tym, że 2018 jest kolorem tego roku, chyba nie trzeba już nikomu przypominać. Nie inaczej dzieje się w makijażu. Fioletowe powieki i usta to hit jesieni. Najmodniejsze są odcienie ciemne, zdecydowane i intensywne. Pastele opuściliśmy wraz z letnimi miesiącami. Fiolet to kolor nieco mroczny, niepokojący i tajemniczy, który świetnie wpisuje się w obecną aurę.
5. Naturalność zawsze w modzie
Tzw. no make up make up jest trendy dosłownie zawsze i bardzo się z tego cieszymy. Dobrze jest mieć świadomość, że, choć trendy przemijają i nieustannie się zmieniają, to naturalne piękno jest ponadczasowe. Dlatego jeśli nie przepadacie za dużą ilością makijażu, to ten sezon należy także i do Was. Należy jednak pamiętać, że taki makijaż sprawdzi się głównie u posiadaczek cery wprost idealnej. Dlatego też tak ważne jest, aby o nią dbać. Jesienią niebywale istotne jest zwłaszcza nawilżanie, ponieważ przełom pór roku, ogrzewanie i warunki pogodowe dają naszej cerze porządnie w kość. Zaopatrz się w dobry krem, np. ten Molluscoo z wyciągiem ze śluzu ślimaka, pamiętaj o prawidłowej pielęgnacji, a cera Ci za to podziękuje i odwdzięczy się zdrowym wyglądem.
6. Kreski w nowej odsłonie
Przywykłyśmy, że czarna kreska eyelinerem to klasyka, która zawsze się sprawdza. Tej jesieni jednak możemy pozwolić sobie na dodanie do niej odrobiny ekstrawagancji. Modne bowiem są kreski w różnych kolorach oraz bardziej rozbudowane rysunki wokół oczu.